Odtwarzanie Kliknij, aby rozpocząć odtwarzanie Pauza Pauza
Wczytywanie
 
KuPamięci.pl

Zofia Kmiecik


* 28.01.1954

 

+ 20.02.2016

Miejsce pochówku: Olsztyn

,

woj. warmińsko-mazurskie

 
Licznik odwiedzin strony
11636
3-ci tydzień jak zasnęłaś
Co zrobię sam, gdy tylko Twoje zdjęcie mam?
Co począć mam?
Co począć mam?
UWIERZĘ I ZAUFAM ŻE ŻYJESZ TAM.
Zgłoś SPAM
4-ty tydzień jak śpisz w Panu
A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli, zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwienie, a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności. Po nieznacznym skarceniu dostąpią dóbr wielkich, Bóg ich bowiem doświadczył i znalazł ich godnymi siebie.
Zgłoś SPAM
1-wszy miesiąc 20.03.2016
Co Cię spotkało nas nie minie, Ty jesteś w Domu, a my w gościnie.
Zgłoś SPAM
5-ty tydzień jak odpoczywasz
Wierzymy, że dusze tych wszystkich, którzy umierają w łasce Chrystusa... są Ludem Bożym po śmierci, która zostanie całkowicie zniszczona w dniu zmartwychwstania, kiedy te dusze zostaną złączone ze swymi ciałami
Zgłoś SPAM
6-ty tydzień
W narodzinach i śmierci zamknięte jest każde żywe istnienie. Lecz jedynie człowiek wie o tym. Śmierć stoi przed każdym. Ponieważ jednak nie wiemy, kiedy przyjdzie, żyjemy tak, jakby nigdy nie miała nadejść. Jako żyjący właściwie w nią nie wierzymy, choć jest dla nas rzeczą najpewniejszą.
Zgłoś SPAM
7-my tydzień
"I w życiu więc i w śmierci należymy do Pana" Rz 14,9
Zgłoś SPAM
8-my tydzień
Naucz się żyć w Bogu - a nie będziesz bał się śmierci, ponieważ Bóg jest nieśmiertelny.
Zgłoś SPAM
2-gi miesiąc 20.04.2016
Życie to czas, w którym szukamy Boga. Śmierć to czas, w którym Go znajdujemy. Wieczność to czas, w którym Go posiadamy.
Zgłoś SPAM
9-ty tydzień
Panie Boże, nie można życzyć inny lepiej niż samemu sobie. Toteż błagam Cię, z łaski swej nie oddzielaj mnie po śmierci od tych, których tak czule kochałem na ziemi.
Zgłoś SPAM
10-ty tydzień
Kto sławę mieć pragnie, powinien zawczasu z czcią się pożegnać i ćwiczyć się w ciężkiej sztuce odchodzenia.
Zgłoś SPAM
11-ty tydzień
Abyś źle nie umarł, żyj dobrze: jak żołnierz na warcie, bądź zawsze gotów!
Zgłoś SPAM
12-ty tydzień

Przez naturę jesteśmy już skazani na śmierć
i tego wyroku żaden człowiek nie może uchylić.

Zgłoś SPAM
Imieninowo 2016

Czego życzyć?
Spotkania.
Jak życzyć?
Normalnie jak za ciała, bo nadal żyjesz, tyle że duchem.
Spotkania z Twoją patronką, św. Zofią i jej córkami:
WIARĄ, NADZIEJĄ I MIŁOŚCIĄ.

Zgłoś SPAM
3-ci miesiąc
Bać się śmierci, o szlachetni, jest tym samym co mieć się za mądrego nim nie będąc; gdyż jest to mniemać, że się wie to, czego się nie wie. Nikt nie wie, czy śmierć nie okaże się największym błogosławieństwem dla ludzkiej istoty, a jednak ludzie boją się jej, jak gdyby posiadali niezbitą pewność, że jest największym z nieszczęść.
Zgłoś SPAM
13-ty tydzień
Śmierć jest niewątpliwie czymś przeciwnym naturze, która chce żyć. Wolelibyśmy, aby nasza wędrówka do Nieba była inna, abyśmy mogli się przyodziać życiem wiecznym nie przechodząc przez śmierć. Natura się broni. Ale jednak śmierć nie jest taka straszna. A dlaczego nie jest straszna? Bo Chrystus tędy przeszedł. A to, co można zrobić w towarzystwie Jezusa Chrystusa, nie jest takie straszne.
Zgłoś SPAM
Dzień Matki 2016
Mamo, dziękuję za wszystko!
Czuję Twoją obecność z Nieba.
Odpoczywaj w pokoju!
Do zobaczenia!
Zgłoś SPAM
14-ty tydzeń
"Najnędzniejsze stworzenie na ziemi jest z pewnością szczęśliwsze niż grzeszny człowiek, który w chwili sądu staje ze wstydem przed wielkością Bożej miłości - ta miłość, która stworzyła wszechświat, która dała nam życie, jest jedynym skarbem, który przetrwa, by towarzyszyć nam na tamtym świecie." św. Charbel
Zgłoś SPAM
15-ty tydzień
Człowiek rodzi się spętany więzami, do których przyzwyczaja się w ciągu swojego życia; wielu umiera, nigdy się nie wyzwalając.
Zgłoś SPAM
16-ty tydzień
Ten, kto stanie przed Panem pozbawiony miłości, umrze ze wstydu. To właśnie będzie jego prawdziwa śmierć, a nie ta chwila, gdy oddał ducha.
Zgłoś SPAM
17-ty tydzień

Czas ucieka, wieczność czeka

Zgłoś SPAM
4-ty miesiąc

Miłość jest jedynym skarbem, jaki możemy gromadzić na tym świecie i zabrać ze sobą na tamten świat.

Zgłoś SPAM
18-ty tydzień

Wasza podróż po tym świecie jest drogą do świętości, która jest wiecznym przemienianiem tego, co materialne w światło.

Zgłoś SPAM
19-ty tydzień
Jeśli człowiek nie przemieni się przez miłość, umrze, gdyż Bóg jest miłością, miłością wieczną.
Zgłoś SPAM
20-ty tydzień
Nie pozwólcie zegarowi was rozpraszać, bo to nie wy możecie go zatrzymać, możecie tylko być gotowi, gdy wasza godzina nadejdzie. Każdy kto usuwa Boga ze swego życia, ze swojego umysłu i serca, zostanie pochłonięty przez czas i pogrążony w otchłani śmierci - nie udaje mu się przez to unicestwić Boga, to raczej taki człowiek sam przestaje istnieć.
Zgłoś SPAM
21-wszy tydzień
Wasze szczęście na tym świecie nie jest z tego świata; jeśli będziecie z tego świata, tu pozostaniecie.
Zgłoś SPAM
5-ty miesiąc
Istnieje droga, która prowadzi do Bożego świata; tą drogą jest Chrystus. Każdy człowiek jest wezwany do podążania tą drogą w swej podróży z tego do tamtego świata.
Zgłoś SPAM
22-gi tydzień
Radość z przybycia do celu jest nieskończenie większa niż ból podczas drogi.
Zgłoś SPAM
23-ci tydzień
To, co dotąd było jest niczym, a bliska przyszłość wszystkim.
Zgłoś SPAM
24-ty tydzień
Nieśmiertelność polega na życiu wiecznym w Jezusie Chrystusie. Nieśmiertelny ruch trwający w czasie nie istnieje, gdyż czas nie jest wieczny.
Zgłoś SPAM
25-ty tydzień
Wytrwajcie w wierze w Chrystusa, nie lękajcie się, ufajcie Bogu zmartwychwstania i życia. Jemu chwała na wieki.
Zgłoś SPAM
6-ty miesiąc i 26 tydzień
Nie można sprowadzać miłości do zwykłej, ludzkiej czułości. Jest ona boską siłą stworzenia, siłą niebiańskiego zmartwychwstania.
Zgłoś SPAM
27-my tydzień
Miłość nie jest martwym przyzwyczajeniem, które was krępuje i wiąże. To wiecznie odnawiająca się siła, która was ożywia i wyzwala.
Zgłoś SPAM
28-my tydzień
Kto nigdy w porę nie żył jakżeby ten miał w porę umrzeć? Oby raczej nie był się narodził! Tak radzę zbytecznym.
Zgłoś SPAM
29-ty tydzień
Śmierć nie jest nocą, ale światłem; nie jest końcem, ale początkiem; nie jest nicością, ale wiecznością.
Zgłoś SPAM
30-ty tydzień
Ci, co odchodzą, Wciąż z nami są. I żyją sobie obok nas. Patrzą z miłością na nasze dni I czasem się śmieją przez łzy. Co tu jest jawą, co snem, Kto tu istnieje, kto nie? A może nas, Tu nie ma nas, a oni są. Co tu jest prawdą, co nie, Po której stronie jest sens Bo jeśli tam, po co jest ten nasz świat. Ci, co odchodzą wciąż z nami są. Czujesz ich pomoc, gdy jest źle. Więc gdy z ciemnością rozmawiasz, to ... Oni cie widzą, Oni są Co tu jest jawą, co snem ...
Zgłoś SPAM
7-my miesiąc
Jeśli uświęcicie miłością bieżącą chwilę waszego życia, pojmiecie misterium wieczności. Dzięki miłości człowiek łączy się z Bogiem na wieczność.
Zgłoś SPAM
31-wszy tydzień
Bóg widzi śmierć inaczej niż my. My widzimy ją jako ciemny nur, Bóg - jako bramę.
Zgłoś SPAM
32-gi tydzień
Boimy się nie śmierci, ale wyobrażenia, jakie o niej mamy.
Zgłoś SPAM
33-ci tydzień
Tylko Bóg może wziąć życie, ponieważ tylko On je daje.
Zgłoś SPAM
34-ty tydzień
Każde życie, nawet najmniej znaczące dla ludzi, ma wieczną wartość przed oczami Boga.
Zgłoś SPAM
35-ty tydzień
Kiedy umiera twój Przyjaciel, niech twoje oczy nie będą suche, ale niech także nie stają się morzem.
Zgłoś SPAM
8-my miesiąc
Co jest konieczne, aby stanąć przed Bogiem? Czystość i śmierć.
Zgłoś SPAM
36-ty tydzień
Otchłań śmierci zostawia wierzącym nadzieję wspólnego życia na drugim brzegu, niewierzącym - wspój nicości.
Zgłoś SPAM
20.08.2017
Co się stało? Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków. Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań. Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; aby wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę, idzie On, który jest ich Bogiem i synem Ewy. Przyszedł więc do nich Pan, trzymając w ręku zwycięski oręż krzyża. Ujrzawszy Go praojciec Adam, pełen zdumienia, uderzył się w piersi i zawołał do wszystkich: "Pan mój z nami wszystkimi!" I odrzekł Chrystus Adamowi: "I z duchem twoim!" A pochwyciwszy go za rękę, podniósł go mówiąc: "Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus. Oto Ja, twój Bóg, który dla ciebie stałem się twoim synem. Oto teraz mówię tobie i wszystkim, którzy będą twoimi synami, i moją władzą rozkazuję wszystkim, którzy są w okowach: Wyjdźcie! A tym, którzy są w ciemnościach, powiadam: Niech zajaśnieje wam światło! Tym zaś, którzy zasnęli, rozkazuję: Powstańcie! Tobie, Adamie, rozkazuję: Zbudź się, który śpisz! Nie po to bowiem cię stworzyłem, abyś pozostawał spętany w Otchłani. Powstań z martwych, albowiem jestem życiem umarłych. Powstań ty, który jesteś dziełem rąk moich. Powstań ty, który jesteś moim obrazem uczynionym na moje podobieństwo. Powstań, wyjdźmy stąd! Ty bowiem jesteś we Mnie, a Ja w tobie, jako jedna i niepodzielna osoba. Dla ciebie Ja, twój Bóg, stałem się twoim synem. Dla ciebie Ja, Pan, przybrałem postać sługi. Dla ciebie Ja, który jestem ponad niebiosami, przyszedłem na ziemię i zstąpiłem w jej głębiny. Dla ciebie, człowieka, stałem się jako człowiek bezsilny, lecz wolny pośród umarłych. Dla ciebie, który porzuciłeś ogród rajski, Ja w ogrodzie oliwnym zostałem wydany Żydom i ukrzyżowany w ogrodzie. Przypatrz się mojej twarzy dla ciebie oplutej, bym mógł ci przywrócić ducha, którego niegdyś tchnąłem w ciebie. Zobacz na moim obliczu ślady uderzeń, które zniosłem, aby na twoim zeszpeconym obliczu przywrócić mój obraz. Spójrz na moje plecy przeorane razami, które wycierpiałem, aby z twoich ramion zdjąć ciężar grzechów przytłaczających ciebie. Obejrzyj moje ręce tak mocno przybite do drzewa za ciebie, który niegdyś przewrotnie wyciągnąłeś swą rękę do drzewa. Snem śmierci zasnąłem na krzyżu i włócznia przebiła mój bok za ciebie, który usnąłeś w raju i z twojego boku wydałeś Ewę, a ta moja rana uzdrowiła twoje zranienie. Sen mej śmierci wywiedzie cię ze snu Otchłani. Cios zadany Mi włócznią złamał włócznię skierowaną przeciw tobie. Powstań, pójdźmy stąd! Niegdyś szatan wywiódł cię z rajskiej ziemi, Ja zaś wprowadzę ciebie już nie do raju, lecz na tron niebiański. Zakazano ci dostępu do drzewa będącego obrazem życia, ale Ja, który jestem życiem, oddaję się tobie. Przykazałem aniołom, aby cię strzegli tak, jak słudzy, teraz zaś sprawię, że będą ci oddawać cześć taką, jaka należy się Bogu. Gotowy już jest niebiański tron, w pogotowiu czekają słudzy, już wzniesiono salę godową, jedzenie zastawione, przyozdobione wieczne mieszkanie, skarby dóbr wiekuistych są otwarte, a królestwo niebieskie, przygotowane od założenia świata, już otwarte".
Zgłoś SPAM
2 rok jak odeszłaś
Nie ból jest najgorszy w posiadaniu wspomnień, ale samotność. Wspomnieniami trzeba się dzielić.
Zgłoś SPAM
-
Powiadom znajomych
Imię i nazwisko:
Adres e-mail:
-
-
Sylwester Kmiecik
10.03.2016
 
-
Ceremonię prowadził
O. Leszek Mądrzyk jezuita i O. Andrzej Lemiesz jezuita